Nowy wpis

Przyjemne z pożycznym

Przyjemne z pożycznym

Jakiś czas temu zdarzył nam się, z szanownym małżonkiem oczywiście, weekend we dwoje. Nie muszę chyba Was przekonywać jak dużo znaczy dwa i pół dnia bez dzieci gdy na codzień jesteś z nimi niemal 24 godziny na dobę. W szczególności gdy dzieci dopiero co wyszły 

Nowy rok… nowe kapcie :)

Nowy rok… nowe kapcie :)

Tak normalnie to powinno być nowy rok nowa ja… ale u mnie, jak zwykle, inaczej. Nowy rok… nowe kapcie 😉 Gdy masz wybitny dar do rozwalania pary kapci średnio raz w miesiącu to pewnego dnia zdajesz sobie sprawę, że w swoim budżecie domowym musisz zrobić 

Szara chusta

Szara chusta

Chustę, którą dzisiaj chciałabym Wam pokazać, nauczyła mnie robić Pani Aurelia Myszka Szara 🙂 Tak, Pani Aurelia, nazywa się w YouTubie 🙂 Bardzo lubię jej kanał i chętni do niego zaglądam gdy potrzebuje np. jakiegoś nowego ściegu. Was również serdecznie zachęcam do korzystania z dobrodziejstw 

Zrób sobie (z)ręczną opaskę

Zrób sobie (z)ręczną opaskę

Do stworzenia kolejnego (z)ręcznego dzieła natchnęła mnie wizyta w jednej z sieciówek odzieżowych (dla jasności… niepolskiej 🙂 ). Przechadzając się miedzy alejkami, przypadkowo trafiłam na czapki, szaliki i… opaski. Moją uwagę przykuła śliczna, jasnoróżowa, niby wełniana opaska. Oczywiście postanowiłam zobaczyć jak wygląd jej „konstrukcja” z 

Karoca Kopciuszka

Karoca Kopciuszka

Wszystko zaczęło się u Lilki Szpilki, w pracowni w centrum Gdyni, która organizuje super warsztaty rękodzielnicze dla dzieci i dorosłych. Pewnej soboty wybrałyśmy się z Jagódką na warsztaty szycia dyń. Dla Jagody to był pierwszy raz i bardzo, bardzo jej się podobało. Oczywiście nie obyło 

zielony (z)ręczny worek

zielony (z)ręczny worek

Ci z Was, którzy czytają mojego bloga regularnie chyba już zauważyli, że zakochałam się w torebkach typu worek. Jest w nich coś niepowtarzalnego. Coś co zdecydowanie wyróżnia je od innych torebek. Okrągły kształt sprawie, że są takie… kobiece 😉 Ja w każdym razie idę za 

(z)Ręczna chusta

(z)Ręczna chusta

Robienie (z)ręcznych chust na szydełku to jeden z moich sposobów na przetrwanie jesieni i zimy. Cieszy mnie, że tak bardzo Wam się odne podobają bo to daje wiatru w skrzydła. Generalnie muszę Wam powiedzieć, że bardzo cieszy mnie każde Wasze dobre słowo czy lajk zostawiony 

Musztardowa torebka

Musztardowa torebka

Uwielbiam kolor musztardowy… w połączeniu z szarością albo czernią daje parę idealną (w mojej ocenie oczywiście). Od dawna marzyła mi się torebka w tym kolorze ale jakoś się nie składało. Może dlatego, że mam mały plecak w rudym odcieniu, który w razie silnej potrzeby pomaga 

małomiasteczkowy post

małomiasteczkowy post

Jestem małomiasteczkową dziewczyną, i tak jak autorowi małomiasteczkowego hitu, bardzo dobrze mi z tym 🙂 Pochodzę z Lipska, koło Radomia. Nie dojeżdża tam PKP, nie ma komunikacji miejskiej, sygnalizacji świetlnej czy korków. Spokojne miasteczko gdzie wszyscy wszystkich znają a nawet jak nie znają, to znają 

Klasyka gatunku czyli czerwona torebka

Klasyka gatunku czyli czerwona torebka

Od kiedy robię (z)ręczne torebki to imprezy rodzinne cieszą mnie podwójnie. Po pierwsze cieszę się na spotkanie rodzinne (mieszkanie 500 km od całej rodziny robi swoje 😉 ) a po drugi… że będę mieć nową torebkę 😉 😉 😉 No jakoś tak się składa, że