Kolejna (z)ręczna torebka

Tym razem poszłam o krok dalej… postanowiłam zobaczyć jak będzie się decoupagować na tworzywach sztucznych i… efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Okazało się to bajecznie proste i co najważniejsze dające nową torebkę do kolacji 😉 Dlatego dzisiaj zobaczycie jak zrobić sobie nową torebkę ze starej.

Jeśli ktoś z Was chciałby sobie coś takiego sprawić to od razu uprzedzam, nie ma róży bez kolców… jest warunek konieczny… torebka musi być jasna. To znaczy biała lub kremowa. Tylko na jasnym tle uda nam się ładnie wyeksponować wzór z serwetki. Reszta pozostaje ograniczona tylko naszą wyobraźnią co mniej więcej oznacza, że ograniczeń nie ma 🙂

Do zdecoupagowania torebki, którą całkiem niedawno kupiłam w Reserved, wykorzystałam serwetkę z ornamentem w przewadze niebieskiego. Powód jest banalny… potrzebowałam niebieskiej torebki 🙂 No i nie będę ukrywać, że potrzebuję jeszcze siwej, czarno-białej, przydałaby się jeszcze jakaś z różem i z fajnym wzorkiem. Także, tego… zakupiłam już cztery białe torebki na Allegro no i wkrótce zobaczycie je na blogu zgodnie z moimi potrzebami 🙂 Dodatkowo torebki będą też do kupienia więc jeśli komuś z Was się bardzo spodobają to zapraszam do sklepiku, gdzie znajdziecie więcej szczegółów 🙂

Poniżej zapraszam Was do obejrzenia filmiku jak powstała torebka wraz ze zdjęciami z końcówki lata nad Bałtykiem;)